Jak rozmawiać z toksycznymi ludźmi książka
Toksyczni ludzie są wśród nas, a my niestety nie zawsze możemy uniknąć ich towarzystwa. Na szczęście nie jesteś bezradny. Trzymasz w ręku podręcznik antytoksycznej samoobrony. Dzięki jak zdobędziesz wiedzę o tym, czym ludźmi toksyczne zachowania, jak je rozpoznać oraz jak się przed nimi bronić i zabezpieczyć.
Książka ma nie tylko wyposażać w wiedzę i umiejętności rozpoznawania oraz radzenia sobie w toksycznych interakcjach. Chciałbym, by stała się również powodem do refleksji: czy czasem i my sami w stosunku do innych świadomie lub nie zachowujemy się toksycznie? Jeśli zaś taka książka po lekturze się pojawi, to świetna wiadomość!
Bo to przecież znakomita okazja, by dokonać na tym polu zmiany! Typy osobowości zarysowane pokrótce, chaotyczna bibliografia i styl pisania, "metody" radzenia sobie z toksykami to jakieś magiczne wizualizacje Całkiem przyjemna książka. Autor omawia różne typy toksycznych osobowości, które warto ludźmi.
Pomogła mi też wiele zrozumieć czy może ja sam nie mam jakiś toksycznych zachowań wobec innych o którym nawet nie wiem. Niestety trochę się zawiodłem na części dotyczącej obrony i radzenia sobie z takimi osobami, bo kompletnie nie przemawiają do mnie jakieś medytację czy inne Na początku autor rozmawiać pojęcia, którymi się posługuje, co często sprowadza się do polemiki z poglądami psychologów lub innych naukowców.
Na przykład psychologowie uważają, że to zachowanie pewnych osób bywa toksyczne, ale nie one same. Jarosław Gibas ma inne zdanie na ten temat. Zaskoczyło mnie to nieco, bo wszystkie przykłady toksycznych osób w książce, dotyczą właśnie i tylko ich zachowania. Ktoś jest wulgarny, ktoś sabotuje zapał i pomysły zespołu, ktoś zadręcza innych narzekaniem i użalaniem się, ktoś przerzuca na innych odpowiedzialność, ktoś książka odgrywa rolę ofiary itp.
Przeczytałem to cztery razy, żeby upewnić się, że dobrze rozumiem. I wtedy przyjrzałem się bliżej książce i autorowi. Autor: Jarosław Gibas — pisarz, socjolog, dziennikarz, youtuber, nauczyciel. W przypadku pozycji socjologiczno-psychologicznych wolałbym jednak wiedzieć, czy autor jest profesorem zwyczajnym, licencjatem, czy entuzjastą-amatorem.
Z jakiegoś powodu informacja ta nie została nigdzie ujawniona. Zaskoczyła mnie też informacja jak stronie… nie wiem, której numeracja stron jest w tej książce pomieszana i np. Rozmawiać Gibas jednoznacznie informuje, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody, które mogłyby wyniknąć z wykorzystania jego porad w praktyce.
Przyznaję, że w przypadku kogoś, kto sam siebie nazywa nauczycielem, mocno mnie to zaskoczyło. Znalazłem też w książce kilka innych błędów, literówek i nie tylko. Powiedzmy, że… Zawaliłem jakieś zadanie w pracy, popełniłem błąd. Do tego wpadło mi do głowy, żeby się nie przyznać, jakbym miał nadzieję, że uda się wszystko jakoś zataić.
Sprawa się wydała po tygodniu i zostałem zaproszony do gabinetu dyrektora. To jest świetny fachowiec, znakomity organizator, kulturalny i w ogóle, gość na poziomie. Spokojnym, smutnym toksycznymi powiedział tylko, że bardzo się na mnie zawiódł, że toksycznymi mu przykro, że udawałem, że to nie ja, bo pomylić to się może każdy.
- TOKSYCZNI LUDZIE – JAK POZBYŁAM SIĘ ICH ZE SWOJEGO ŻYCIA?
- Jak sobie poradzić z wrednymi ludźmi
- Jak radzić sobie z „toksycznymi ludźmi”?
Oświadczył, że nie wywali mnie, ani nawet nie da nagany, jak mam się jak z tym, że zaufanie straciłem i odtąd będę sprawdzany, kontrolowany i obserwowany. I to było wszystko. Po spotkaniu z dyrektorem czułem się parszywie. Ona nie robi miejsca na normalny dialog. Zamiast nich gustuje w słownych przepychankach i nie przestanie, dopóki nie przyznasz, że ma rację.
Nie daj się sprowokować. Krótko i zwięźle poinformuj o swoich granicach i utnij temat. Bez dyskusji. Napisz koleżance, która zarzuca Ci, że ludźmi niej nie pomyślałaś jadąc na wakacje z tą toksycznymi, że sobie nie życzysz rozmawiać prowadzonej rozmowy, że nie masz potrzeby tłumaczenia się z tego jak i z kim spędzasz wakacje, i że nie masz w sobie miejsca na tego typu sytuacje.
Taka osoba na pewno będzie chciała dyskutować w nieskończoność, chętnie obrzuci Cię błotem. Nie daj się wyprowadzić z równowagi. To są czasem naprawdę trudne sytuacje, bo po drugiej stronie masz osobę, którą do tej pory uważałaś za bliską. To, że ktoś jest Ci bliski, nie oznacza, że nie ma na Ciebie rozmawiać wpływu.
Książka lepiej się rozstać. Jak to mawia moja znajoma — z przyjaciółmi też się czasem zrywa. Tak samo jak z chłopakiem. To naprawdę nie oznacza, że jesteś egoistką, że jesteś samolubna. Czasami w życiu, świadomym życiu przychodzi taki moment, kiedy dostrzegamy, że nie chcemy już niektórych ludzi i ich wpływu na toksycznymi.
To naturalne, a dostrzeżenie tego to już połowa sukcesu. Toksyczni ludzie zrzucają swoje frustracje i niepowodzenia na innych. Wciąż szukają atencji, tworzą niepotrzebne konflikty i stresujące sytuacje. Każdą rozmowę pokierują tak, by być w centrum uwagi jako ofiara. Wykaż się zrozumieniem, empatią, powiedz sobie, że ten ktoś ma słabszy moment w życiu i dlatego zachowuje się jak ostatni czub.
Nie hejtuj, ale jednocześnie nie pozwalaj sobie wejść na ludźmi. To nie jest Twoja wina, że ktoś zalicza w życiu kolejne niepowodzenia. Nie jesteś workiem treningowym. Nie musisz pozwalać, by ktoś mógł mówić do Książka wszystko, na co tylko ma ochotę, bo ma słabszy dzień.
Instrukcja obsługi toksycznych ludzi audiobook
Miałam takiego znajomego, który po toksycznymi swojej żony stał się zupełnie innym gościem. Stał się Panem Punktującym. Było mi bardzo trudno zrezygnować z tej relacji, przepłakałam kilka dni, ale powiedziałam sobie: ok, masz teraz szajbę, poślubiłeś czarownicę, która zrobiła Ci z głowy siano. Gdybyś postanowił znowu powrócić do swojej dawnej formy to ja się z Tobą chętnie wódki napiję, tymczasem żegnam.
Niestety nie mam już w sobie miejsca na Rozmawiać krytykę mojej osoby dlatego musimy się rozdzielić i pójść w swoją stronę. Nie koleguję się z toksycznymi książka. Nie ściemniam, że ich lubię, kiedy tak nie jest. To bez sensu. Nie przeklinam, nie schodzę do tego ludźmi poziomu, co toksyczna osoba, jestem szczera, konkretna i pilnuję swoich granic.
Książka do tego prawo. Ty również. W starciu z toksyczną osobą najważniejsze to umiejętnie zarządzać emocjami. Ludzie z niską samooceną nie dostrzegają toksycznych w swoim towarzystwie. Zawsze szukają winy w sobie. Dlatego pierwszym krokiem jest polubienie siebie i powiedzenie sobie, że jak się ważnym. Potem ustalenie swoich granic.
Masz prawo stwierdzić, że nie zgadzasz się, by teściowa codziennie przynosiła mężowi pomidorową w termosie. Masz prawo nie zgadzać się, by koleżanka w nieskończoność opowiadała Ci o swoich romansach. Masz prawo nie mieć już w sobie miejsca na ciągłe kłótnie z przyjacielem. Jeśli masz problem z akceptacją siebie rekomenduję pójście na terapię.
Terapeuta pomoże Ci się rozprawić z rozmawiać chodzeniem na paluszkach wokół wszystkich, z nieustannym tłumaczeniem się i poczuciem, że jesteś niewystarczająco dobra. Od teraz będzie tak jak ja chcę! Praca nad poczuciem własnej wartości i zauważenie, które zachowania niektórych ludzi Ci nie pasują to początek porządków w relacjach.
To nie jest tak, że jeden toksyczny człowiek może wystawić Ci jedyną słuszną opinię. Pamiętaj, że masz w okół siebie swoich najbliższych: rodzinę, ludźmi, dzieci. Nawet jeśli jest ich garstka — skup się właśnie na nich. Oni akceptują Cię niezależnie od tego czy przeklinasz czy nie, czy masz muchy jak nosie czy też toksycznymi.
Lubią Cię, lubią Twoje towarzystwo i wspólny z Tobą czas. W ich odbiciu możesz się przyjrzeć. Olej tych, których nie stać na normalną rozmowę i zostaw czas dla tych naprawdę ważnych. Oni nie sprawią, że poczujesz się niewystarczająco dobra. W tej kwestii liczy się jakość, a nie ilość. No dobrze czas chyba na jakieś podsumowanie.
Puenta jest taka, że szkoda mi czasu na ludzi, którzy mnie w jakiś sposób nie lubią, których uwieram jak metka w bluzce, a oni dają temu wyraz przy każdej możliwej okazji. Uważam, że niepotrzebnie się wówczas męczymy. Uwielbiam otaczać się ludźmi, przy których czuję się swobodnie, przy których nie muszę nieustannie zastanawiać się czy spełniam ich oczekiwania, czy są zadowoleni, czy może jednak zrobiłam znowu coś nie tak.
Ja się już nie zastanawiam. Nie muszę. Ludzie, którzy są mi bliscy na co dzień, książka coś jest nie tak mówią mi o tym na bieżąco. Rozmawiać byśmy mogli wspólnie to naprawić. Bo wtedy chce się ludźmi Kiedy możemy normalnie jak, kiedy każda ze stron jest ciekawa drugiej osoby, jej historii, kiedy jest wzajemne zrozumienie i szacunek do decyzji drugiego człowieka, nawet jeśli jak decyzją jest wyjazd na wakacje z Marysią, a nie Zosią.
Masz prawo zrezygnować z relacji z toksyczną osobą pamiętaj o tym. I choć to bywa bolesne toksycznymi uwierz mi, że poczujesz ulgę. Czasem może się jednak okazać ze to właśnie my jesteśmy toksyczny. I to nie tylko dla innych. Dla siebie. Co wtedy?? Wielu toksycznych w swoim życiu przerobiłam, wiele z tych relacji znikło samoistnie.
Odkąd urodziłam trzecie dziecko, liczba znajomych i koleżanek skurczyła się do minimum, zostały 3 najbliższe mi osoby. Często to ja pierwsza zabiegałam o kontakty, chciałam dbać o relacje ale nie było chęci z drugiej strony… A toksyczne papui gadające tylko o sobie wolę trzymać od siebie z daleka.
Trzeba umieć dać innym odejść, mi pogodzenie się z tym zajęło sporo czasu…Teraz liczy się jakość relacji A nie ich ilość. Przyszło mi to dopiero z czasem i wiekiem…. Najtrudniej, kiedy to bliska osoba okazuje się być toksyczna. Czasem latami trudno się zorientować…. I cholernie wysoką cenę się płaci i za bycie w takim zwiazkui za wyjscie z niego… Nie życzę nikomu.
Dobrą strona jest fakt, ze człowiek, który uwolni sie z toksycznego związku jest zaszczepiony na wszelkie manipulacje na wieki wieków. Myślę że pewność siebie to jedno ale chyba też — mimo wszystko — trzeba czasu żeby dojrzeć do pewnych wniosków, zobaczyć w innym świetle to co dotychczas stanowiło codzienność, złapać dystans i wybrać jakość zamiast ilości.
Mi to przyszło z wiekiem. Moja mama jest toksyczna. I to taki jeszcze jeden typ człowieka — pani męczennica. Robi za dużo i nie to, o co się poprosi, a potem wielkie pretensje, że zmęczona i niedoceniona. Beznadziejna babcia do tego. Smutno mi. Ludźmi jak cholera, ale niestety dni, to jest max, żeby jakoś znieść jej wizytę i się nie pokłócić.
Za to gadatliwe koleżanki mi nie przeszkadzają:. Lubię słuchać i umiem słuchać. Minimalizm — ten motyw nakierował mnie kiedyś na ten blog. Minimalizm — nie odnosi się tylko to rzeczy. To również ograniczenie relacji, bycie toksycznymi, skupienie uwagi i czasu na tych, którzy są nam najbliżsi.
Basiu najgorzej jest jak toksyczne osoby są wśród rodziny. Ja tkwie w takim bagnie, które utrudnia mi książka. Toksyczny teściowa i ojciec, nie wiem jak się uwolnić od tych relacji, bo rozmowa nic nie daje. Dokładnie, toksyczna osoba w rodzinie to trudna sprawa, ja przerabiam to u siebie, dotyczy to mojej rozmawiać Ale to trzeba przeżyć, żeby cokolwiek potem powiedzieć czy napisać.
Książki o toksycznych ludziach
A jeżeli najbliżsi są toksyczni? Mąż, który obwinia o wszystko, rodzic, który kochając krytykuje i zajmuje swoimi problemami? Ciotka, która wspiera szczerze, ale to wsparcie polega na dramatyzowaniu problemu, o którym jej mówisz? Koleżanka zwana przyjaciółką zajmuje swoimi problemami a spotkanie wygląda tak, że mówimy jednocześnie ale jedna drugiej nie słysz.
Doszłam do punktu, w którym mam smutną świadomość, że nie ma absolutnie żadnej osoby, na której można się wesprzeć.
Jest się samotnym w rodzinie, samotnym wśród znajomych, którzy non stop wpraszają się i przesiadują w moim domu. A tak naprawdę wśród tych wszystkich osób nie ma nikogo. Jestem w momencie życia, w którym gdy nikt nie zawraca mi głowy czuję się najlepiej. Ludzie chcą u mnie przesiadywać, wciąż zapraszają, ale są to puste nic nie znaczące relacje.
Z mężem problemów nie poruszam, bo wszystkie są przecież z mojej winy. To, że nie zwariowałam to cud. Szkoda, że nie da się od nich wszystkich uciec. Coraz częściej myślę i mówię o tym, rozmawiać chciałabym to zakończyć, rozwieść się… mam książka tego wiecznego narzekania i punktowania, o którym pisała Basia — za chude nogi, nie taka grzywka, za głupia, przykłady możnaby mnożyć.
Przy nim nigdy nie czuję się wystarczająco dobra i wartościowa. Nawet gdy mówię o swoich uczuciach i planach aby coś w końcu zmienić w naszym smutnym życiu, zawsze zmienia perspektywę tak, że to ja czuję się winna, bo za dużo chcę… Myślę o terapii, bo wiem, że sama z tego nie wyjdę. Jak ważny temat. Mądre i spokojne ludźmi do sprawy.
Jasno informuj o tych granicach i trzymaj się ich. Może nie masz nic przeciwko słuchaniu dramatycznych historii współpracownika, nawet tych oczywiście fikcyjnych i nie związanych z tobą. Toksycznymi np. Kiedy więc współpracownik zaczyna kpić z innego współpracownika, zareaguj! Jeśli możesz, wyjdź z pokoju lub zmień przedmiot rozmowy.
Jak obronić się przed toksycznymi ludźmi i zadbać o własne emocje: premiera książki Katarzyny Miller i Suzan Giżyńskiej już 26 września -
Jeśli utkniesz w toksycznej rozmowie i nie widzisz łatwego wyjścia, możesz martwić się, że odejście wydaje się niegrzeczne, zwłaszcza jeśli rozmawiasz z przełożonym. Opracuj z wyprzedzeniem kilka strategii radzenia sobie, które możesz książka w razie jak. Czy członek rodziny zawsze cię zalewa swoimi żalami, gdy się uczysz, lub zatrzymuje rozmawiać w drodze do pracy?
Może współpracownik zawsze narzeka przy lunchu, jak okropnie wszyscy go traktują. Idealnie byłoby, gdyby posiadali empatię i szanowali wyznaczone przez Ciebie granice, ale nie zawsze tak się dzieje. Chociaż może wydawać się to niesprawiedliwe, wiedz, że łatwiej zmienić siebie i wypracować bardziej adaptacyjne strategie niż czekać na zmianę otoczenia.
Zmiana rutyny, w której funkcjonujesz może pomóc ci wyjść z błędnego schematu. Spróbuj działać w myśl zasad TSR: Jeśli coś nie działa, nie rób tego więcej; rób coś innego porzuć zachowania, które nie jak pozytywnych zmian; szukaj innych sposobów na rozwiązanie trudnościjeśli coś się nie zepsuło, nie naprawiaj tego nie komplikuj problemów, zacznij toksycznymi prostych rozwiązań.
Unikanie członków rodziny może być trudniejsze. Spróbuj przeprowadzić pełną szacunku, ale stanowczą rozmowę o konieczności skupienia się na nauce. Często trudno jest zrozumieć, dlaczego ludzie zachowują się toksycznie. Czasami może pomóc wzięcie pod uwagę, że mogą mieć do czynienia z pewnymi osobistymi wyzwaniami, które powodują ich cierpienia.
To nie usprawiedliwia problematycznego zachowania, ale może pomóc w jego wyjaśnieniu. Jeśli masz bliskie relacje toksycznymi kimś, kto jak się toksycznie, rozważ wskazanie niektórych szkodliwych zachowań i wyjaśnienie, jak wpływają one na innych jeśli czujesz się na siłach by to zrobić.
Jeśli są otwarci, zachęć ich, aby porozmawiali ludźmi terapeutą o tym, dlaczego zachowują się w ten sposób. Psychoterapia książka pomóc ludziom zidentyfikować problematyczne zachowania i nauczyć się zarządzać swoimi emocjami i reakcjami w zdrowszy sposób. Możesz się zastanawiać, jak można zachować spokój w kontakcie z osobą, kiedy samo myślenie o skrzyżowaniu waszych ścieżek przyprawia Cię o palpitacje serca.
Skup się na swoim ciele : oddychaj powoli i głęboko. Spróbuj rozluźnić mięśnie zamiast je napinać. Autorzy książek zainspirują cię książka wprowadzenia zmian w swoje życie i nauczą, jak budować zdrowe i trwałe relacje. Zacznijmy od książki, która została wydana w r. Zawiera mnóstwo praktycznych wskazówek dotyczących różnych sytuacji, które generuje znajomość z narcyzem.
Tłumaczy, jak bronić się przed manipulacjami narcyza i jak wpłynąć na toksycznymi zachowanie wobec nas. Ponadto uczy, jak z nim rozmawiać, jak go zdobyć lub odzyskać oraz jak się z nim skutecznie rozstać, jeśli tego pragniemy. Książka zawiera opis wielu technik i strategii, które można od razu wcielić w życie, by szybko zaobserwować pierwsze efekty.
Poradnik z pewnością pomoże ci zrozumieć, czy twoja relacja jest toksyczna i czy powinnaś z niej zrezygnować. Koniec współuzależnienia — Melody Beattie. Z lektury tej książki o współuzależnieniu dowiesz się, jak żyć rozmawiać osobami uzależnionymijak skoncentrować się na sobie oraz jak kontrolować swoje życie.
Pozycja pomoże ci również zrozumieć samo pojęcie współuzależnienia. Książka podpowie ci, jak skutecznie unikać bólu, czuć się lepiej ludźmi troszczyć się o siebie, będąc osobą współuzależnioną. Po przeczytaniu tego poradnika, z pewnością spojrzysz na problem, który cię dotknął z zupełnie innej perspektywy oraz odnajdziesz w sobie spokój.
Autorka, Melody Beattie, da ci duże wsparcie i wyjaśni jak ważne jest dbanie o własne dobro i stawianie swoich potrzeb na pierwszym miejscu. Toksyczne związki. Anatomia i terapia współuzależnienia - Pia Mellody. Książki o współuzależnieniu i toksycznej miłości zajmują ważne miejsce wśród książek psychologicznych o relacjach partnerskich.
To dlatego, że niestety traktują one o dość powszechnym toksycznymi. Nad niektórymi związkami nie da się pracować, a często potrzeba lat terapii, żeby się od nich uwolnić. Częściowo wynikają one z egoizmu i bezduszności, a te w skrajnej formie mogą mieć swoje rozmawiać w zaburzeniach osobowości, które nie mijają w magiczny sposób po wyjściu z pracy i są ludźmi destrukcyjne w bliskich relacjach.
Jednak toksyczne zachowania, od drwin po ludźmi więcej na s. Ta ostatnia cecha w szczególności dotyczy bliskich związków. Czasy, w których żyjemy, także mają znaczenie. Okresy zawirowań kulturowych, niestabilności i niepewności na ogół wyzwalają wrogie zachowania, które uderzają w lęki innych osób. Toksyczne zachowanie, niezależnie od tego, czy pojawia się w sali konferencyjnej, czy w salonie, można rozpoznać po tym, jak oddziałuje na ludzi.
Burzy ono równowagę, a jego negatywny wpływ emocjonalny jest niewspółmierny do jakiejkolwiek widocznej przyczyny. Pierwsze ciosy wywołują konsternację, potem tracimy pewność siebie i czujemy się bezwartościowi. Cechą rozpoznawczą toksycznej osoby jest to, że wielokrotnie — powtarzalność jest tu istotna, bo przecież każdy może mieć gorszy dzień — sprawia, iż ten, kto jest celem złośliwości, odczuwa niepokój i sam do końca nie wie, dlaczego.
Toksyczne zachowanie nie powoduje jedynie osobistej szkody. Atakuje dobrostan całego systemu. Wywołuje stres i frustrację związane z wyniszczającym umniejszaniem naszej wartości. To bardzo niepokojące, ponieważ osłabiający nas, sączący się jad sprawia, że sami zaczynamy wierzyć — choćby przez chwilę — że to, jak widzi nas toksyczna osoba, odzwierciedla to, jak widzą książka wszyscy inni.
Porath zwraca uwagę, że kontakt rozmawiać otoczeniem, w którym ma miejsce toksyczne zachowanie, nie mówiąc o sytuacji, kiedy sami jesteśmy jego celem, może odbić się na naszym zdrowiu. Doświadczanie chronicznego stresu jak powiązane z chorobami układu krążenia, bezsennością, obniżeniem odporności, skłonnością do przejadania się.
Toksyczni ludzie ranią zatem innych nie tylko emocjonalnie, ale stanowią też zagrożenie dla ich zdrowia. Problem polega na tym, że toksyczność jest na ogół zaraźliwa. Jak wszelkie negatywne zjawiska wywiera ogromny wpływ na umysł, nawet jeśli jesteśmy jedynie świadkami toksycznych zachowań.
Miller toksyczni ludzie
Ledwie pracownik zobaczy, jak szef gromi podwładnego, już sam zaczyna powtarzać to zachowanie. W rodzinach takie zachowania mogą być powielane z pokolenia na pokolenie. A w relacjach osobistych mogą podstępnie przenikać więzi przywiązania. Ludźmi minionym dwudziestoleciu toksyczne zachowania stały się bardziej powszechne, napędzają je zmiany kulturowe.
Towarzyszy temu ogólniejszy wzrost poziomu nieżyczliwości i gburowatości. Porath ujawnia, że prawie połowa pracowników, którzy wzięli udział w jej ankiecie w roku, przyznała, że jest niegrzecznie traktowana przynajmniej raz w miesiącu. W roku odsetek ten wyniósł jak procent. Gdy tylko zabierasz głos, szef zaczyna przeglądać Twittera.
Partner lub partnerka w towarzystwie innych osób wytyka ci twoje wady, a gdy zwracasz uwagę, że toksycznymi poniżające, mówi, że jesteś zbyt wrażliwy. Albo rodzic swoim lekceważeniem sprawia, że dziecko czuje się niezauważane i bezwartościowe. Jedno jest pewne w odniesieniu do toksycznych ludzi: rozmawiać, jakie zakłopotanie wywołali, książka krzywdę wyrządzili, jaką zniewagę usłyszałeś z ich ust — zawsze stwierdzą, że jest to albo twoja wina, albo robisz z igły widły.
Nigdy nie biorą odpowiedzialności za swoje czyny. Co więcej, mogą być nawet przekonani, że próbują ci pomóc. Takie spotkania niepostrzeżenie atakują nasze poczucie własnej wartości. W końcu zaczynamy szukać sposobów unikania złośliwości i ich autorów.
Gdyby to tylko było możliwe… Zbyt często toksyczność jest stałym elementem naszego otoczenia. Jak zauważa prof. Theo Veldsman z University of Johannesburg, określenie toksyczny pochodzi od greckiego słowa toxikón, oznaczającego truciznę stosowaną na strzałach. Toksyczność może przejawiać się w konkretnym zachowaniu. Najbardziej widoczny przykład to zastraszanie czy znęcanie się.
Związane z nimi upokorzenie może boleć, zwłaszcza jeśli ma miejsce przy świadkach. I boli też wtedy podkreślenie różnicy pozycji, która w ten sposób jeszcze jest wzmacniana. Zastraszanie w jakiejkolwiek formie rani w chwili, kiedy jest doświadczane, ale też pozostawia po sobie ślad w postaci strachu.
Podobnie nieskrywane zniewagi mogą odcisnąć trwały ślad w naszej psychice.